Spotykam się czasem z pomysłem przechowywania firmowych plików (takich jak dokumenty, materiały projektowe czy raporty) na dysku internetowym, takim jak Google Drive. Pomysł wydaje się być dobry - zapisane w ten sposób pliki są dostępne dla każdej upoważnionej osoby z dowolnego miejsca i urządzenia podłączonego do globalnej sieci. Taki sposób przechowywania danych, oprócz tego, że jest wygodny, jest też relatywnie tani. Same zalety - mogłoby się wydawać. Jest jednak jedno ale - ze względu na przedziwną konstrukcję regulaminu, firmowe dane na Google Drive nie są zbyt bezpieczne.