Mimo że oprogramowanie Open Source z roku na rok cieszy się coraz większą popularnością, a po rozwiązania tego typu sięgają najwięksi gracze na rynku, w wielu środowiskach w dalszym ciągu można spotkać się z negatywnymi opiniami na jego temat. Nie byłoby w tym szczególnego, gdyby nie fakt, że w większości przypadków opinie te są niesprawiedliwe, bazujące na krążących po sieci mitach. Sprawdźmy dlaczego nie warto w nie wierzyć.
{flike}
Obalamy mity o otwartym oprogramowaniu
1. Systemy Open Source są niebezpieczne i bardziej narażone na ataki
Bzdura. Popularne systemy rozprowadzane na licencji Open Source wykorzystywane są przez tysiące, a nawet miliony użytkowników na całym świecie. Również deweloperów i innych specjalistów IT, którzy pracując nad ich rozwojem i rozbudową, odkrywają i poprawiają wszelkie luki i niedociągnięcia. Dzięki licznym społecznościom oraz nieograniczonemu dostępowi do kodu źródłowego, oprogramowanie opensource'owe jest często bezpieczniejsze od systemów zamkniętych - ze względu na możliwość szybkiego wykrycia i likwidacji dziury w zabezpieczeniach. Oczywiście, system systemowi nierówny - bezpieczeństwo zależy przede wszystkim od architektury danej aplikacji, a także liczby i kompetencji osób czuwających nad jego rozwojem.
2. Produkty opensource'owe nie są regularnie rozwijane
Kolejny mit. Warto pamiętać, że za rozwojem najpopularniejszych systemów Open Source stoją duże firmy pracujące nad swoim oprogramowaniem w dokładnie taki sam sposób jak producenci aplikacji zamkniętych - uwzględniający regularną publikację aktualizacji (m.in. zabezpieczeń) oraz nowych funkcji. Różnica polega tutaj wyłącznie na rodzaju licencji na jakiej systemy są rozprowadzane. Szybkość rozwoju zależy więc od konkretnego produktu i jego twórców - podobnie jak w przypadku komercyjnych rozwiązań (nie wszystkie są przecież regularnie aktualizowane i wzbogacane o nowe możliwości).
3. Systemy Open Source pozbawione są profesjonalnego wsparcia technicznego
Profesjonalne wsparcie techniczne w zakresie opensource'owych systemów informatycznych najczęściej oferuje zarówno sam producent, sieć oficjalnych partnerów, jak i niezależnych firm wdrożeniowych - za wyjątkiem tych ostatnich, dokładnie tak, jak w przypadku oprogramowania zamkniętego.
4. Oprogramowanie Open Source cechuje niższa jakość niż produkty komercyjne
Jak już wcześniej wspomniałem, produkt produktowi nierówny - niezależnie od tego, na jakiego rodzaju licencji jest rozprowadzany. Trudno więc generalizować i formułować reguły, według których jeden bądź drugi rodzaj oprogramowania charakteryzuje się wyższą jakością. Wiadomo na pewno, że na rynku istnieje wiele systemów Open Source, które zaliczane są do czołówki rozwiązań w swojej klasie. Wiadomo również, że niektóre opensource'owe produkty znacznie przewyższają (pod względem zakresu funkcjonalnego, dojrzałości technicznej czy wygody użytkowania) rozwiązania komercyjne.
5. Oprogramowanie Open Source zawsze jest darmowe
Licencja Open Source wcale nie oznacza, że dany produkt jest wolny od jakichkolwiek opłat. Open Source oznacza nie mniej i nie więcej niż otwartość kodu źródłowego, oznaczającą, że posiadacz oprogramowania posiada do niego swobodny dostęp. Kwestię możliwych opłat za otwarte systemy informatyczne poruszyłem wcześniej w tym artykule, do którego odsyłam wszystkich zainteresowanych.
Komentarze (1)